Paweł pozdrawiając Koryntian, życzy im łaski i pokoju, którymi obdarzyć może tylko Bóg Ojciec i Jezus Chrystus. W całej historii Izraela Bóg okazywał swą łaskę osobom, w których miał upodobanie, a poprzez nich całemu narodowi. Pragnieniem Pawła było, by Bóg obdarzył Koryntian także pokojem. Nie miał jednak na myśli pokoju rozumianego tak, jak w starożytnej literaturze greckiej – jako brak wojen, zawieranie lub ofiarowywanie pokoju czy kres ludzkich pożądliwości. Chodzi o pokój, którego rozumienie zakotwiczyło się w tradycji biblijnej. Tak rozumiany pokój posiada trzy aspekty: jest pokojem człowieka z Bogiem, wprowadza harmonię w relacje międzyludzkie i jest wewnętrznym pokojem człowieka.
Po pozdrowieniu adresatów listu, apostoł wyraża Bogu dziękczynienie. Powodem dziękczynienia są nie tylko Koryntianie, ale łaska Boga, która dana została adresatom w Chrystusie Jezusie z inicjatywy Boga. Dziękczynienie to wyraża bardzo bliską, ciepłą i serdeczną relację nadawcy z adresatami listu. Charyzmaty, za które Paweł również dziękuje Bogu, to dar słowa i dar poznania – wiedzy. Koryntianie najbardziej cenili charyzmaty mowy prorockiej i poznania, dlatego zadaniem Pawła było udzielanie im konkretnych wskazówek, jak z tych darów mądrze korzystać, by służyły budowaniu wspólnoty młodego Kościoła. Drugi dar to poznanie i wiedza. Odnosi się on bezpośrednio do poznania tajemnic wiary. To poznanie powinno dokonywać się w pokorze i miłości, w przeciwnym razie towarzyszyć może mu pycha i wywyższanie się nad innych.
Dary, których udzielił Bóg adresatom listu świadczą o tym, że przyjęli oni głoszoną Ewangelię. Do grona przepowiadających tę dobrą nowinę należy również sam apostoł, który zauważa, że „świadectwo” utrwaliło się w Koryntianach, czyli że umocnili swą wiarę.
Radość i dziękczynienie składane Bogu przez apostoła stają się większe, gdyż Koryntianie oczekują objawienia się Pana naszego Jezusa Chrystusa. Jest to oczekiwanie nieustanne i przeżywane wyjątkowo intensywnie. Objawienie Chrystusa to odkrycie Bożego planu zbawienia, które przyniósł Chrystus. Można też odnieść ten termin do powtórnego przyjścia Chrystusa. Obecny czas to czas oczekiwania na objawienie się pełni tego zwycięstwa. Apostoł dziękuje za nie Bogu i żyje w przekonaniu, że Ten będzie umacniał Koryntian, by byli bez zarzutu, aż do dnia Pana Jezusa Chrystusa. W zakończeniu modlitwy dziękczynnej ukazana jest wierność Boga. Wierność przejawia się w zachowaniu przymierza, sprawiedliwości i prawości. Zatem zbawienie obejmuje tych, którzy zostali wezwani, by tworzyć Kościół. Owo zjednoczenie rozpoczyna się na ziemi, jednak pełnia zjednoczenia nastąpi dopiero w wieczności. Poprzez wiarę powołany odpowiada na wezwanie Boga i wchodzi na wspólną drogę z Chrystusem.