Współczesna Aleksandria (fot. M. Rosik)
Aleksandrię, portowe miasto na północnym wybrzeżu Egiptu, założył w 332 roku przed Chr. sam Aleksander Macedoński. Po jego śmierci, gdy władzę nad Egiptem przejęli Ptolemeusze, uczynili z miasta stolicę kraju. Bardzo szybko stała się ona także głównym portem handlowym dla Egiptu, Arabii i Etiopii.
Aleksandria została zaprojektowana według systemu hippodamejskiego, przypisywanego Hippodamusowi, architektowi z Miletu. System ten polega na wytyczeniu regularnie biegnących ulic z północy na południe i ze wschodu na zachód. W centralnie położonych kwartałach usytuowane były ośrodek handlowy, czyli agora, i ośrodek kultu, czyli akropol, a także gimnazjony, teatry, łaźnie, ogród botaniczni i zoologiczny, tetrapelon, czyli monumentalna brama z czterema wejściami i inne budynki użyteczności publicznej, między innymi słynne muzeum z Biblioteką Aleksandryjską. Na akropolu stały świątynie dedykowane Izydzie, Posejdonowi, Serapisowi oraz Arsinoe. Na zachód od murów Aleksandrii znajdowała się nekropolia i ogrody, w części wschodniej natomiast – dzielnica egipska. Serce miasta zajmowała dzielnica królewska. Wyspa Faros połączona była z miastem groblą, która przedzielała dwa porty, tzw. Wielki Port i Eunostos. Mieszkańcy miasta zyskiwali bogactwo głównie dzięki handlowi. Z Arabii i Indii sprowadzano głównie korzenie, ale przedmiotem wymiany były także płótna, papirus, złoto i srebro.
Za czasów rzymskich Aleksandria stała się stolicą prowincji. Był to też wówczas jeden z największych ośrodków diaspory żydowskiej. Bliskość Palestyny każe przypuszczać, że chrześcijaństwo dotarło tu bardzo szybko, zapewne niedługo po Pięćdziesiątnicy. Przypuszczenie to potwierdza fakt, że Paweł, który był przecież apostołem pogan, nigdy nie wspomina o swych zamiarach dotarcia do Aleksandrii.
Podłoże konfliktu
Początek lat czterdziestych I stulecia po Chr. naznaczony był w egipskiej Aleksandrii konfliktem pomiędzy Żydami a innymi mieszkańcami miasta. Wszystko rozpoczęło się od kwestii obywatelstwa. Obywatelstwo greckie mogli mieć tylko wyznawcy kultów politeistycznych, co oczywiście wykluczało Żydów z tego kręgu[1]. A skoro Żydzi nie mogli być pełnoprawnymi obywatelami państwa, w którym mieszkali, zostali obciążeni drastycznymi podatkami. Sytuacja taka uznana została przez Żydów aleksandryjskich za dyskryminację i łatwo mogła prowadzić nie tylko do napięć, ale nawet do otwartego konfliktu. Już w latach 32-38 po Chr., a więc za rządów Aulusa Awiliusza Flakkusa, który piastował funkcję prefekta Egiptu, dochodziło do jawnych objawów niezadowolenia strony żydowskiej z powodu statusu wyznawców judaizmu. Punktem zapalnym stała się wizyta króla Judei Agryppy I w Aleksandrii. Rzymski prefekt nakazał wtedy wznieść w synagogach miasta posąg Kaliguli. Zrozumiałe jest, że z punktu widzenia Żydów żądanie to nie mogło być zrealizowane. Za odmowę wykonania polecenia Flakkus ogłosił Żydów „obcymi”. Filon tak opisuje tamte wydarzenia:
W mieście jest pięć dzielnic oznaczonych pięcioma literami alfabetu. Dwie z tych dzielnic zwane są „dzielnicami żydowskimi”, gdyż mieszka tam duża część Żydów. Nie są jednak rzadkim zjawiskiem Żydzi zamieszkujący i inne dzielnice, wszędzie po trochu. I cóż zrobiono? Wypędzono Żydów z ich domów w czterech dzielnicach i skupiono ich w jednej ograniczonej części jednej dzielnicy. Ze względu na swoją liczebność Żydzi musieli wylec na piaszczyste wybrzeże, na stosy nieczystości i pomiędzy groby, ze wszystkiego ogołoceni. Inni Grecy wtargnęli do opuszczonych domów i zaczęli rabować: dzielili się łupami jak na wojnie, a ponieważ nikt im w tym nie przeszkadzał, włamywali się również do warsztatów żydowskich (In Flaccum 55-56)[2].
Na marginesie warto wspomnieć, że wydarzenia opisywane przez Filona mogły stać u źródeł powstania Księgi Mądrości. Według jednej z nowszych hipotez, która zyskuje sobie coraz więcej zwolenników, Księga Mądrości powstała niedługo po 40 roku po Chr.[3] i jest swoistą odpowiedzią na dzieło Filona Aleksandryjskiego In Flaccum[4]. Hipoteza jest rzeczywiście zaskakująca, bo oznacza między innymi, że ostatnia księga Starego Testamentu powstała na dziesięć lat przed pierwszą księgą Nowego Testamentu, którą jest Pierwszy List do Tesaloniczan, napisany przez Pawła w 51 roku po Chr.! Podający się za Salomona autor Księgi Mądrości sięga po antonomazję, czyli zabieg stylistyczny polegający na zastąpieniu nazw geograficznych i imion własnych nazwami ogólnymi[5]. Za tak późną datacją księgi miałyby przemawiać między innymi hapax legomena, których jest niemal dwadzieścia procent. Aż czterdzieści terminów tu użytych nie było znanych przed I stuleciem po Chr. Zasadniczą ideą księgi miałaby być zachęta, by wznieść się ponad spory i waśnie Żydów i pogańskich mieszkańców Aleksandrii, o czym świadczy cel działa, zanotowany przez autora: „by wyzbywszy się złości, w Ciebie, Panie, uwierzyli” (Mdr 12,2)[6].
Delegacja Żydów w Rzymie
W tym czasie, gdy w Aleksandrii Filon opisywał prześladowania, w Rzymie odbywał się spór przed cesarzem Klaudiuszem pomiędzy delegacją pogańskich mieszkańców Aleksandrii a tamtejszymi Żydami[7]. Gimnazjarcha o imieniu Izydoros wskazywał cesarzowi na niebezpieczeństwo, jakim są spiskujący Żydzi. Czynił to jednak w taki sposób, że sam cesarz czuł się oskarżany o brak dbałości o imperium. To bezczelne – zdaniem cesarza – zachowanie Izydorosa domagało się odpowiedniej kary; karą tą mogła być jedynie śmierć. Pół roku po wykonaniu wyroku Klaudiusz wystosował odezwę do mieszkańców Aleksandrii. Przytoczmy dłuższy jego fragment:
Przechodzę do zamieszek i rozruchów, a raczej, żeby nazwać rzeczy po imieniu, do wojny wydanej Żydom. Nie starałem się za pomocą dochodzenia ustalić osób temu winnych, chociaż wasi posłowie, a zwłaszcza Dionizjos, syn Teona, bardzo na to nalegali przy konfrontacji, ale uprzedzam, że ukażę się bezlitośnie surowy wobec tych, którzy powrócą do tego rodzaju działań. Powiem wam więc po prostu, że jeżeli nie zaprzestaniecie tych ohydnych wzajemnych napaści, będę zmuszony pokazać wam, do czego zdolny jest dobrotliwy władca, gdy wprawi się go w słuszny gniew. Dlatego raz jeszcze zaklinam aleksandryjczyków, ażeby odnosili się łagodnie i po ludzku do Żydów, którzy od tak dawna zamieszkują to samo miasto; żeby nie zniesławiać niczego, co tradycyjnie należy do kultu, jaki oddają swojemu Bogu, ale pozwolić im żyć zgodnie z ich zwyczajami, których przestrzegali już pod boskim Augustem i które ja sam potwierdziłem, wysłuchawszy obu stron.
Jeżeli chodzi o Żydów, to nakazuję im, żeby nie usiłowali uzyskać więcej, niż już posiadają, żeby nie wysyłali dwóch poselstw, jak gdyby żyli w dwóch różnych miastach, rzecz, która się dotychczas nigdy nie zdarzyła, i żeby nie zakłócali igrzysk organizowanych przez gimnazjarchów i kosmetów; mieszkając w mieście, które nie jest ich, powinni zadowolić się korzystaniem z tego, co im przypada z ogólnej obfitości dóbr. Niech nie zapraszają ani nie sprowadzają Żydów z Syrii ani z Egiptu za spływem Nilu, jeżeli nie chcą mnie zmusić do powzięcia najcięższych podejrzeń (pogrubienie – MR). Jeżeli mnie nie usłuchają, ukarzę ich wszelkimi sposobami jako tych, którzy starają się wywołać pewnego rodzaju chorobę publiczną, mogącą trapić zamieszkiwaną ziemię[8].
W przytoczonym fragmencie odezwy cesarza do żydowskich i pogańskich mieszkańców Aleksandrii uwagę przykuwa zakaz sprowadzania Żydów z Syrii i Egiptu. Skąd taki zakaz? Czym był motywowany? Co leży u jego podłoża? Niektórzy egzegeci dostrzegają wyraźne podobieństwo terminologii użytej w odezwie cesarza z terminologią wykorzystaną przez Łukasza: „Stwierdziliśmy, że człowiek ten jest przywódcą sekty nazarejczyków, szerzy zarazę i wzbudza niepokoje wśród wszystkich Żydów na świecie” (Dz 24, 5). Przed sądem prokuratora Feliksa niejaki Tertullos oskarżył Pawła o wzbudzanie zamieszek[9]. Gdyby terminy „zaraza” i „niepokoje” oraz kontekst żydowski obydwu fragmentów wskazywać miały na ich związek, być może mielibyśmy do czynienia z pierwszą pozabiblijną wzmianką o chrześcijaństwie[10]. Opinia ta pozostaje wciąż hipotezą, jednak pamiętać trzeba, że chrześcijaństwo mogło w jakiś sposób dotrzeć do Aleksandrii niedługo po przemówieniu Piotra wygłoszonym w dniu Pięćdziesiątnicy. Żydzi z Egiptu (a więc być może i z Aleksandrii) byli bowiem świadkami tej mowy (Dz 2, 10).
Paweł nie zamierzał misji w Aleksandrii
Argumentem ex silenitio za obecnością chrześcijaństwa wśród Żydów aleksandryjskich już w latach czterdziestych pierwszego stulecia może być wspomniany już wyżej fakt fakt, iż Paweł, który zamierzał wybrać się aż do Hiszpanii (gdzie musiałby mówić po łacinie), nie wspomina o swych planach przybycia do bliskiej stosunkowo kolonii żydowskiej w Egipcie (gdzie mógłby swobodnie posługiwać się swoim ojczystym językiem). Brak takich planów może wynikać ze swoistego podziału misji chrześcijańskiej, o którym mowa w Liście do Galatów (Ga 2, 7-9): Paweł i Barnaba mieli nieść dobrą nowinę poganom, natomiast Piotr, Jakub i Jan – Żydom[11]. Przy takim założeniu Aleksandria miałaby być terenem misyjnym Piotra i jego towarzyszy, i może właśnie oni zaszczepili tam judeochrześcijaństwo. Wydaje się także, że judeochrześcijanin, współpracownik, a niekiedy także konkurent Pawła, pochodzący z Aleksandrii Apollos mógł przyjąć chrzest w swoim rodzinnym mieście (por. Dz 18, 24), jednak nie ma co do tego pewności.
Chrześcijanie wśród egipskich terapeutów?
Z dużą dozą powątpiewania natomiast należy odnieść się do wzmianki Euzebiusza z Cezarei o tym, iż żydowskie ugrupowanie terapeutów zamieszkujących Egipt złożone było z chrześcijan (Historia ecclesiastica 2, 17). Poglądu takiego nie można całkowicie odrzucić, jednak ma on bardzo słabe oparcie źródłowe, gdyż poza Euzebiuszem żaden z wczesnochrześcijańskich pisarzy o tym nie wspomina[12]. Zasadniczym źródłem do poznania ugrupowania, których członków nazywa się „obywatelami nieba i ziemi” (De vita contemplativa 11, 90), jest pismo Filona De vita contemplativa[13].
Zdaniem Filona, terapeuci zajmują różne tereny, jednak szczególnie licznie rozsiani są w Egipcie, a zwłaszcza w koloniach Aleksandrii, w dolinach, albowiem świadomie unikali wielkich skupisk miejskich, szukając odosobnienia. Ich osada, położona niedaleko jeziora, skupiała główny budynek wspólnego użytkowania i nieliczne kwatery prywatne, na tyle od siebie oddalone, by gwarantować w odpowiednim stopniu prywatność, ale na tyle bliskie, by utrzymać ducha braterstwa, a w razie potrzeby ułatwić obronę przed rabusiami. W każdej kwaterze prywatnej jedno z pomieszczeń przeznaczone było na tzw. monastyr, budowany na kształt sanktuarium, do którego wchodzono jedynie celem modlitw i rozważania „praw, wyroczni prorockich i psalmów” (De vita contemplativa 3,25). Centralnym miejscem modlitw był budynek główny (zwany „wspólnym monastyrem”), który służył również za refektorium. Odrębne pomieszczenia przeznaczone były dla mężczyzn, a odrębne dla kobiet. Ich usytuowanie było takie, że mężczyźni i kobiety mogli słyszeć się wzajemnie, jednak nie widzieć[14]. Choć we wspólnocie reprezentowane były obie płci, wszyscy pozostawali celibatariuszami[15]. Przed wstąpieniem do zrzeszenia kandydaci pozostawiali swoje dobra dla rodzin lub przyjaciół, aby z większą swobodą poświęcić się życiu kontemplacyjnemu. Zwyczaj ten przypomina wspólnotę dóbr, o jakiej mówi Łukasz w Dziejach Apostolskich. Porządek hierarchiczny wśród terapeutów opierał się na długości stażu w zgromadzeniu. Szabatowej liturgii przewodniczył zawsze najstarszy członek gminy, uważany również za największy autorytet doktrynalny. Na wspólne modlitwy przywdziewano białe szaty. Przygotowując się do modlitwy zachowywano milczenie.
Terapeuci oddawali się służbie Bożej przez troskę o własną duszę oraz przez kontemplację prawdy. Co rano zwracali się twarzą ku wschodzącemu słońcu, prosząc Boga, by oświecił ich umysły swoim światłem łaski. I znów nasuwa się analogia z Łukaszową wzmianką, iż Jezus jest „z wysoka Wschodzącym Słońcem” (Łk 1, 78). Pomimo tych analogii, a także Euzebiuszowej identyfikacji terapeutów jako ugrupowania chrześcijańskiego, przy obecnym stanie badań zdecydowanie przeważa opinia, że byli oni Żydami nie związanymi z ruchem chrześcijańskim[16].
Konkluzja
Ostatecznie trudno jest jednoznacznie odpowiedzieć, czy cesarz Klaudiusz zakazał wprost sprowadzania chrześcijan do Aleksandrii w 41 roku po Chr. Z całą pewnością zabronił, aby osiedlali się tam Żydzi. Możliwe jednak, że wśród owych Żydów byli także tacy, którzy wyznawali Jezus jako Mesjasza – czyli judeochrześcijanie. Natomiast jest niemal pewnikiem, że w czasach Pawła apostoła, który podjął się głoszenia dobrej nowiny w środowisku pogan, w Aleksandrii była już silna gmina chrześcijańska, skoro sam apostoł narodów nie wspomina o planach wybrania się do tej części Egiptu.
***
[1] R. Krawczyk, Diaspora żydowska. Tożsamość narodowa i religijna w warunkach emigracji, w: Jak śmierć potężna jest miłość. Księga pamiątkowa ku czci Księdza Profesora Juliana Warzechy SAC (1944-2009), red. W. Chrostowski, Ząbki 2009, 244.
[2] Filon Aleksandryjski potwierdza, że nie szczędzono nawet kobiet żydowskich, którym kazano jeść wieprzowinę. Te, które uległy nakazowi, puszczano wolno, natomiast kobiety odmawiające jedzenia wieprzowiny skazywano na tortury (In Flaccum 96). Wzmianka ta bardzo przypomina opis męczęństwa Eleazara (2Mch 6, 19-33) i siedmiu braci wraz z matką (2Mch 7).
[3] P. Poniży zauważa: „Z dużym prawdopodobieństwem można zatem przyjąć, że Księga Mądrości została napisana wkrótce po pogromie Żydów w Aleksandrii, który miał miejsce w 38 roku po Chr., a może nawet w czasie jego trwania. Wyczuwa się w niej bowiem jeszcze to napięcie, tę grozę, która stała się doświadczeniem Żydów podczas tamtych okrutnych prześladowań. Nie ma tego dystansku, jaki nadaje przeżyciom odległa perspektywa czasowa”; B. Poniży, Między judaizmem a hellenizmem. Σοφία Σαλωμώνος księgą spotkania, 31-32. Zwolennikiem tak późnej datacji Księgi Mądrości są także D. Winston (The Wisdom of Salomon. A New Translation with Introduction and Commentary, New York 1979).
[4] E. Osek, Flakkus. Pierwszy pogrom Żydów w Aleksandrii, Kraków 2012.
[5] W całej księdze z nazw własnych pojawia się tylko Morze Czerwone i miasta Pentapolu.
[6] P. Poniży twierdzi, że „kontekstem politycznym, który najlepiej wyjaśnia treść Księgi Mądrości, są zdarzenia i sytuacja w Aleksandrii w 38 roku, za panowania cesarza Gajusza Kaliguli. Dydaktyczna interpretacja historii Wyjścia jawi się jako odpowiedź na bunt, który miał miejsce w hellenistycznej metropolii. Biblijna interpretacja Wyjścia wydaje się pomyślana jako pocieszenie i nadzieja dla Żydów bezpośrednio po buncie Greków skierowanym przeciw Izraelitom”; B. Poniży, Kiedy powstała Księga Mądrości?, w: „Słowo Twoje jest prawdą” (J 17,17). Księga pamiątkowa dla Księdza Profesora Stanisława Mędali CM w 65. rocznicę urodzin, red. W. Chrostowski, Warszawa 2000, 277.
[7] E.S. Gruen, Diaspora. Jews amidst Greeks and Romans, Cambridge – London 2002, 77-81.
[8] Papirus Londyński VI, 1912. Cytat za: J. Mélèze-Modrzejewski, Żydzi nad Nilem od Ramzesa II do Hadriana, Biblioteka zwojów. Tło Nowego Testamentu 3, tłum. J. Olkiewicz, Kraków 2000, 228-229.
[9] Pierwszego studium komparatystycznego terminologii użytej w obydwu tekstach dokonali S. Reinach (La première allusion au christianisme dans l’histoire, Revue de l’Histoire des Religions 90 (1924) 108-122) i F. Cumont (La lettre de Claude aux Alexandrins, Revue de l’Histoire des Religions 91 (1925) 3-6); A. Tronina, Iesus Nazarenus Rex Iudaeorum (J 19,19), ScL 7 (2015) 197.
[10] S. Benoît, Giudaismo e cristianesimo. Una storia antica, tłum. A. Giardina, Economica Laterza 373, Roma – Bari 2005, 94.
[11] „Zwischen dem Jerusalemer Judenchristentum und der paulinischen Mission gab es gravierende Missverstlindnisse und unausgeglichene Ansprilche”; F. Siegert, Vermeintlicher Antijudaismus und Polemik gegen Judenchristen im Neuen Testament, w: The Image of Judaeo-Christians in Ancient Jewish and Christian Literature, red. P.J. Tomson, D. Lambers-Petry, WUNT 158, Tübingen 2003, 81.
[12] R. Kraft, A. Luijendijk, Christianity’s Rise After Judaism’s Demise in Early Egypt, w: Partings. How Judaism and Christianity Became Two, red. H. Shanks, Washington 2013, 180.
[13] J. Maier, Między Starym a Nowym Testamentem. Historia i religia w okresie Drugiej Świątyni, Myśl Teologiczna, tłum. E. Marszał, J. Zakrzewski, Kraków 2002, 318.
[14] E. Schürer, Storia del popolo giudaico al tempo di Gesù Cristo (175 a.C. – 135 d.C.), II, 705-707.
[15] Opis praktyk i wierzeń terapeutów zamieszczony przez Filona w De vita contemplativa jest niekiedy zbieżny z relacjami tego samego autora, dotyczącymi życia esseńczyków. Obydwie grupy gromadziły się na wspólnych posiłkach, w praktyce żyli poza małżeństwem, kładli większy niż inni wyznawcy judaizmu nacisk na panowanie nad sobą, ze szczególną stymą odnosili się do Prawa Mojżeszowego. Członkowie obydwu ugrupowań opuszczali miasta, by w oddaleniu od zgiełku oddawać się modlitwom i rozważaniu świętych treści. Teologia terapeutów odznaczała się wyraźnym rysem intelektualizmu. Również swoim strojem odróżniali się od pozostałych Żydów.
[16] S. Inowlocki, Eusebius of Caesarea’s Interpretatio Christiana of Philo’s ‘De vita contemplativa’, HTR 97 (2004) 305-328.
„Czy to prawda, że w 41 roku po Chr. Klaudiusz wydał zakaz sprowadzania judeochrześcijan do Aleksandrii?”, w: Mundus et Litterae. Studia ofiarowane Profesorowi Wojciechowi Mrozowiczowi w sześćdziesiątą piątą rocznicę urodzin, red. M. Goliński, S. Rosik, Wrocław 2023, 57-64.
Polub stronę na Facebook