Na wyłożonym kamieniami dziedzińcu klasztoru franciszkanów znajdują się dwie kaplice związane z męką Chrystusa: Kaplica Biczowania i Kaplica Skazania. Pierwsza z nich powstała w wiekach średnich, jednak bieg historii sprawił, że została zniszczona. Odbudowali ją franciszkanie w XIX wieku. Warto zwrócić uwagę na trzy witraże. Przedstawiają kolejno scenę biczowania Chrystusa, Piłata umywającego ręce oraz uwolnionego Barabasza.
I stacja drogi krzyżowej odprawiana jest zazwyczaj przez pielgrzymów na dziedzińcu klasztornym. W pobliżu za czasów Jezusa znajdowała się twierdza Antonia, znacznie przebudowana przez Heroda. Twierdza posiadała cztery wieże i stanowiła swoiste miasto w mieście, zajmowane przez rzymskich żołnierzy. Trzy z wież liczyły 25 metrów wysokości, czwarta – 35 metrów. Herod zakończył budowę 31 roku przed Chr., jeszcze przed bitwą pod Akcjom. Nazwą twierdzy uczcił Marka Antoniusza, który niedługo potem ową bitwę z Oktawianem Augustem przegrał i popełnił samobójstwo. Dziś na miejscu twierdzy stoi szkoła Al Omarija. Tu właśnie Piłat przesłuchiwał Jezusa na dziedzińcu zwanym z greckiego Litostrotos („miejsce brukowane”). Znajduje się ono za kościołem Sióstr Syjońskich. Na wielkich kamieniach podłogowych do dziś pozostały ślady gier urządzanych przez rzymskich żołnierzy. Nazwa hebrajska Gabbata oznacza wzniesienie. Warto pamiętać, że śladem Jezusa poszedł w tym miejscu św. Paweł. W 58 roku został aresztowany za rzekome wprowadzenie poganina na teren świątynny (Dz 21,32-37). Przez dwa lata więziony był w Cezarei Nadmorskiej, a stamtąd – po odwołaniu się do cesarza – udał się do Rzymu. Znajdujący się tuż obok łuk Ecce Homo upamiętnia słowa Piłata skierowane do tłumu domagającego się śmierci Chrystusa: „Oto Człowiek”. Dwa kamienie na górze wskazują, gdzie przypuszczalnie mogli stać Jezus i Piłat. Łuk stanowił część bramy wjazdowej wschodniej do Aelia Capitolina. Został zbudowany jako łuk tryumfalny dla cesarza Hadriana.
Stacja II znajduje się na ścianie Kaplicy Skazania. I znów uwagę przykuwają sceny przedstawione w witrażach: na kopule aniołowie trzymają narzędzia męki, na ścianach witraże przedstawiają Piłata oraz włożenie krzyża na ramiona Jezusa. Stacja III zwana jest stacją polską, a to z tego względu, że nad wejściem do niewielkiej kapliczki znajduje się rzeźba polskiego artysty, Tadeusza Zielińskiego, przedstawiająca pierwszy upadek Jezusa. Krzyż na ścianie kaplicy był niesiony przez polskie wojsko podczas drogi krzyżowej odprawionej tu w 1941 roku. Obecnie opiekę nad stacją sprawują katoliccy Ormianie. Oni także otaczają opieką kościółek Matki Bożej Płaczącej, stanowiący IV stację. Pierwszy kościół wystawiono tu już w V wieku. Pewną zagadkę stanowią dwa sandały przedstawione w mozaice. Według jednych jest to symbol spotkania Matki Bożej z Synem, według innych – wotum za szczęśliwą podróż. Płaskorzeźba nad wejściem do kościółka również wyszła spod dłuta Tadeusza Zielińskiego. Warto pamiętać, że spotkanie Skazańca z Maryją podczas drogi krzyżowej upamiętniła tradycja chrześcijańska, Ewangelie bowiem o nim nie wspominają.
Stację V znajdziemy w niewielkiej kapliczce należącej do franciszkanów. Płaskorzeźba wewnątrz ukazuje Szymona z Cyreny dźwigającego Jezusowy krzyż. Kościół św. Weroniki, gdzie znajduje się stacja VI, należy do Małych Sióstr Jezusa. Pierwsza kaplica stała tu w VI w. Obecny kościół wybudowano w 1895 roku, a odnowiono w 1953. Uwagę przykuwa siedmioramienny świecznik, który zdobi ołtarz główny. Niewielka kaplica należąca do franciszkanów wskazuje miejsce drugiego upadku Jezusa, w więc stację VII. Znajdująca się wewnątrz kolumna o długości siedmiu metrów stanowiła niegdyś część cardo maximus.
Stację VIII (spotkanie z płaczącymi niewiastami) oznacza należąca do greków tablica wywieszona na kamiennej ścianie. Wyryty na niej napis (IC XC NIKA) oznacza „Jezus Chrystus zwycięża” (IC to pierwsza i ostatnia litera imienia Jezus, natomiast XC to pierwsza i ostatnia litera tytułu Chrystus). Obok wejścia do koptyjskiego klasztoru znajduje się kolumna, która wskazuje miejsce trzeciego upadku Jezusa, czyli stanowi stację IX. Stąd dźwigający krzyż Jezus mógł już wyraźnie dostrzec Golgotę.
Ostatnie pięć stacji drogi krzyżowej znajduje się w bazylice Grobu Świętego. Stację X pielgrzymi zazwyczaj odprawiają na dziedzińcu (atrium) bazyliki, obok schodów, które prowadzą do Kaplicy Obnażenia Jezusa z szat. Kolejne dwie stacje odprawia się na Kalwarii. Tuż przy wejściu do bazyliki strome schody po prawej stronie prowadzą na Golgotę. Nazwa wzniesienia pochodzi przypuszczalnie od hebrajskiego czasownika galal – „obracać”, i wskazuje na zaokrągloną skałę, która optycznie przypominać mogła ludzką czaszkę. A stąd nazwa łacińska: Kalwaria (od łac. calvus – „łysa czaszka”). Niektóry historycy przypuszczają, że nazwa Kalwarii może pochodzić stąd, iż w tym miejscu wystawiano na widok publiczny czaszki straconych skazańców. Przybicie Jezusa do krzyża, upamiętnione w stacji XI, przedstawia mozaika na ścianie w kaplicy po prawej stronie. Obok postaci Jezusa widoczne są niewiasty i św. Jan, najmłodszy spośród apostołów.
Stacja XII należy do greckich ortodoksów. Ściana ołtarzowa za krzyżem ustawionym w centralnym miejscy pokryta jest srebrem. Stacja XIII, która upamiętnia zdjęcie martwego ciała Jezusa z krzyża, najczęściej odprawiana bywa przy kamieniu namaszczenia, tuż przy głównym wejściu do bazyliki. Wreszcie ostatnią, XIV stację, stanowi kaplica Grobu Bożego. Wybudowano ją w 1868 roku. Przedsionek Grobu Świętego stanowi tzw. Kaplica Anioła z kamieniem, na którym miał siedzieć Boży posłaniec oznajmiając: „Dlaczego szukacie żyjącego wśród umarłych? Nie ma Go tutaj! Zmartwychwstał!” (Łk 24,5-6). Właściwy grób, do którego trzeba wejść mocno się schylając, znajduje się w skalnej grocie, obecnie wyłożonej marmurem. Ława, na której złożono ciało Jezusa, zwana arcosolium, ma około dwóch metrów długości i metra szerokości. Wykonana jest z białego marmuru, a nad nią widnieją artystyczne przedstawienia zmartwychwstania.