Obrazy kobiety, przedstawione w Księdza Syracha, mogą nas dziś oburzać i dziwić. Co musimy wiedzieć, by je zrozumieć?
Autor księgi zanotował: „Każda rana, byle nie rana serca,
wszelka złość, byle nie złość żony.
Każde prześladowanie, byle nie prześladowanie przez nienawidzących nas,
każda zemsta, byle nie zemsta nieprzyjaciół.
Nie ma bowiem głowy nad głowę węża
i nie ma gniewu nad gniew nieprzyjaciela.
Wolałbym mieszkać z lwem i smokiem,
niż mieszkać z żoną przewrotną.
Złość kobiety zmienia wyraz jej twarzy,
zeszpeca jej oblicze na kształt niedźwiedzia.
Mąż jej zasiądzie do stołu pośród swoich bliskich
i wbrew woli przykro wzdychać będzie.
Małe jest wszelkie zło wobec przewrotności kobiety,
toteż spadnie na nią los grzesznika.
Czym dla nóg starca wspinanie się po zboczu piaszczystym,
tym żona gadatliwa dla spokojnego męża.
Nie pozwól się doprowadzić do upadku pięknością kobiety,
ani nawet jej nie pożądaj!
Złem jest, bezwstydem i wielką hańbą,
jeśli żona utrzymuje swego męża.
Duch przygnębiony, twarz zasmucona
i rana serca – żona przewrotna;
ręce bezwładne i kolana bez siły –
taka, która unieszczęśliwia swojego męża.
Początek grzechu przez kobietę
i przez nią też wszyscy umieramy” (Syr 25,13-24).
W kolejnym odcinku „Biblijnych romansów… i nie tylko” rozmawiamy o zoologii w Biblii oraz o tym, czego dziś uczy nas Syrach.
Polub stronę na Facebook