Każdy otrzymuje własny dar od Boga,
jeden taki, a drugi taki.
(1Kor 7,7)
Dwunasty rozdział Pierwszego Listu do Koryntian wprowadza czytelników w świat charyzmatów. W kilku wierszach Paweł przedstawia całą ich listę: „Jednemu dany jest przez Ducha dar mądrości słowa, drugiemu umiejętność poznawania według tego samego Ducha, innemu jeszcze dar wiary w tymże Duchu, innemu łaska uzdrawiania w jednym Duchu, innemu dar czynienia cudów, innemu proroctwo, innemu rozpoznawanie duchów, innemu dar języków i wreszcie innemu łaska tłumaczenia języków” (1Kor 12,8-10).
Pierwszy na liście darów duchowych jest dar mądrości słowa. W Koryncie jako mieście o znacznych tradycjach filozoficznych, mądrość uznawana była za jedną z największych wartości. Charyzmat mądrości słowa dotyczy nie tyle samego posiadania czy nabycia mądrości, ile sposobu jej wyrażenia poprzez słowa. Słowo mądrości to umiejętność stawiania problemów, dyskutowania, przekonywającego argumentowania. Umiejętność poznawania definiowana jest zazwyczaj jako łatwość przekazywania nauki Chrystusa poprzez katechizowanie.
Dar wiary w Duchu Świętym oznacza głęboką i niezachwianą ufność w Bogu, która staje się podporą w krytycznych sytuacjach. Polega on na nieograniczonej ufności i przekonaniu, że Bóg zadziała, kiedy człowiek znajdzie się w konkretnej potrzebie. Dar uzdrawiania służy przywracaniu psychofizycznej integralności osoby ludzkiej. Bazuje on na nadnaturalnej mocy, którą posługiwał się również Jezus, uzdrawiając chorych. Proroctwo jest takim sposobem przemawiania w imieniu Bożym, który buduje wspólnotę. Nie chodzi oczywiście jedynie o przepowiadanie przyszłych wydarzeń (choć nie jest to wykluczone), lecz o przekazywanie każdego orędzia, które Bóg ma dla Kościoła. Rozpoznawanie duchów jest słusznym osądem konkretnych spraw. Dar ten dotyczy zazwyczaj zwierzchników wspólnot, gdyż oni mają główny głos decyzyjny.
Dar języków to specyficzny rodzaj modlitwy, polegający na zwracaniu się do Boga za pomocą dźwięków, które stanowią rzeczywisty język bądź są spontanicznym sposobem mówienia, niezrozumiałym dla słuchających. Ta druga forma, gdy jest stosowana publicznie, domaga się daru tłumaczenia języków. Apostoł podkreśla, iż byłby „barbarzyńcą”, gdyby przemawiał tak niezrozumiale w zgromadzeniu. Grecy nazywali barbarzyńcami wszystkich spoza ich kręgu językowego i kulturowego od onomatopei „bar-bar” przedrzeźniającej niezrozumiałe dźwięki. Warto zauważyć, że grecki czasownik hermēneuō użyty przez Pawła, wskazujący na tłumaczenie języków, odnosi się raczej do ich interpretacji czy wykładu niż do zgodnego z filologicznymi regułami przekładu.
Wszystkie dary charyzmatyczne wkomponowane są w życie Kościoła jako całości. Ich owocem ma być budowanie wewnętrznej jedności Ciała Chrystusa. Rezultat taki stanie się możliwy, gdy największym charyzmatem wśród wszystkich i dla wszystkich stanie się miłość: „Gdybym mówił językami ludzi i aniołów, a miłości bym nie miał, stałbym się jak miedź brzęcząca albo cymbał brzmiący. Gdybym też miał dar prorokowania i znał wszystkie tajemnice, i posiadał wszelką wiedzę, i wszelką możliwąwiarę, tak iżbym góry przenosił, a miłości bym nie miał, byłbym niczym” (1Kor 13,1-2). Dary charyzmatyczne należą do istoty życia wiary; stają się skutecznym środkiem realizacji misji, którą Bóg wyznaczył każdemu z członków Jego Ciała. Można powiedzieć, że z wyjątkiem daru języków i ich tłumaczenia oraz daru uzdrawiania, wszystkie inne zakotwiczone są w naturze człowieka.
A ponieważ „każdy otrzymuje od Boga dar” (1Kor 7,7), trzeba, bym prosił Ducha Świętego o odkrycie mojego charyzmatu, którym będę służył we wspólnocie wierzących.