Wróble w sali tronowej
Powiedziano o nim, że jest najświętszym wśród uczonych i najbardziej uczonym wśród świętych w Anglii. Pisał o problemie czasu i gramatyce, ortografii i teologii. Układał poezję. Święcenia kapłańskie przyjął w wieku trzydziestu lat. Mieszkał w opactwie benedyktyńskim w Jarrow. Beda, zwany Czcigodnym, żył na przełomie VII i VIII wieku. Papież Franciszek zachował na stolicy Piotrowej swe biskupie zawołanie „Miserando et eligendo”, zaczerpnięte z homilii św. Bedy.
W książce Ecclesiastical History of the English People święty benedyktyn opowiada o tym, jak Paulinus głosił chrześcijańską wiarę na pogańskim dworze króla Edwina. Orator i kaznodzieja zarazem koncentrował się na kwestiach ostatecznych. Po wysłuchaniu klarownego wykładu na temat śmierci, monarcha miał powiedzieć: „Życie jest krótkie. Podobne do wróbla przelatującego zimą przez salę tronową. Z ciemności w światło i znowu w ciemność – oto życie. Życie człowieka na chwilę ukazuje się naszym oczom, ale o tym, co było przedtem albo co później nastąpi, nie wiemy nic. Jeśli więc ta nowa nauka daje nam pewność, powinniśmy ją przyjąć”.
Życie jest krótkie. Nie warto tracić go na nic innego poza miłością – twierdził święty Anglik. Miłością do Boga i człowieka. Beda doskonale znał odpowiedź na pytanie, które zadano kiedyś Jezusowi: „Nauczycielu, które przykazanie w Prawie jest największe?” (Mt 22,36).
Kim jest bliźni?
Istotna różnica pomiędzy przekonaniami religijnych przywódców narodu wybranego a przekonaniem Jezusa w kwestii treści Szema dotyczy rozumienia pojęcia bliźniego. Grecki termin plesion występuje 225 razy w greckim tłumaczeniu Starego Testamentu. W Septuagincie aż 140 razy jest odpowiednikiem hebrajskiego rzeczownika rea. Termin ten pochodzi od czasownika oznaczającego „być z kimś związanym”, „mieć z kimś do czynienia”.
Odcienie znaczeniowe rzeczownika mogą więc być następujące: przyjaciel, kochający, towarzysz czy sąsiad. Tak więc przykazanie miłości bliźniego zapisane na kartach Starego Testamentu w interpretacji Jezusa dotyczy wszystkich ludzi, nie tylko członków narodu przynależnego Bogu. Oto zasadnicza nowość: bliźnim jest dla Jezusa każdy człowiek, zarówno poganin, jak i Żyd.
Na taką interpretację pojęcia „bliźniego” nie mogli zgodzić się faryzeusze. Uznawali pogan za ludzi nieczystych i odrzuconych przez Boga, i odmawiali im przystępu do zbawienia, pomijając starotestamentalne teksty mówiące o uniwersalizmie zbawienia.
Audycja „Głos na pustyni” w Radio „Wrocław” w każdą niedzielę o 6.50
Polub stronę na Facebook