W 25 roku przed Chr. Herod Wielki rozpoczął budowę portu przy Morzu Śródziemnym w mieście należącym niegdyś do Fenicjan. Nadał mu imię na cześć Cezara Augusta: Cezarea Nadmorska. Było to przedsięwzięcie niecodzienne. Król postanowił wybudować port nie w zatoce, lecz przy prostej linii brzegowej. Z tego powodu konieczne stało się postawienie falochronów, do budowy których używano tufu wulkanicznego przywożonego aż z Wezuwiusza. Pył wraz z kamieniami wkładano w drewniane skrzynki, a te zatapiano w wodzie. Tak powstawały falochrony. Z czasów rzymskich do dziś pozostały resztki amfiteatru, murów miejskich, świątyni Augusta, wspomnianego portu, hipodromu o długości czterystu metrów oraz akweduktu. Tutaj w 66 roku po Chr. odbyła się koronacja cesarza Wespazjana.
