Drugi List św. Piotra. Wprowadzenie

Autorstwo Drugiego Listu św. Piotrajest do dziś żywo dyskutowane, a to ze względu na znaczną różnicę w stylu i słownictwie pomiędzy 1 P i 2 P. Wydaje się, że obydwa listy nie mogły wyjść spod tego samego pióra, chyba że Piotr pozostawił dużą swobodę w formułowaniu myśli sekretarzom spisującym jego korespondencję. Styl 2 P jest bardziej pompatyczny i kwiecisty. Natomiast niemal powszechnie przyjmuje się, że list wyszedł z „kręgów Piotrowych”, to znaczy, że żywo obecna jest w nim myśl pierwszego z Apostołów oraz że nawet jeśli pismo jest pseudoepigrafem, to nauczanie Piotra musiało wywrzeć bezpośredni wpływ na rzeczywistego autora. Jednym z czołowych argumentów przywoływanych na podważenie autorstwa Piotra jest wyraźna zależność listu od Listu św. Judy. Autor przytacza go niemal w całości. Trzeba zauważyć, że do XIX wieku badacze byli przekonani, że to Juda korzystał zDrugiego Listu św. Piotra. Tymczasem badania wykazują, że było odwrotnie. Przeciw autorstwu Piotrowemu przemawia dobra znajomość greki i literatury greckiej, a także fakt, iż autor nie zalicza siebie do grona apostołów (2P 3,2).Trudności z ustaleniem autorstwa listu przekładają się oczywiście na jego datację. Zwolennicy autorstwa Piotrowego utrzymują, że powstał on tuż przed śmiercią Apostoła, a więc w 64 lub 67 roku, inni zaś przesuwają go na koniec I, a nawet na początek II stulecia. Miejscem powstania listu jest najprawdopodobniej Rzym.

Tematyka listu zasadniczo dotyczy dwóch kwestii. Pierwsza z nich to sprawa paruzji. Mieszkańcom Azji Mniejszej wydawało się, że Chrystus opóźnia swoje powtórne przyjście, stąd konieczne było uspokojenie nastrojów w tamtejszych gminach chrześcijańskich i niemal systematyczne wyłożenie nauki o paruzji i dniu Pańskim. Drugim istotnym zagadnieniem poruszonym w liście jest kwestia fałszywych nauk, które zaczynały się szerzyć w niektórych kręgach chrześcijańskich. Najprawdopodobniej zakotwiczone były one w początkach gnozy, która zaczynała przybierać na sile. Z punktu widzenia dogmatycznego znajdujemy w liście początki nauki o natchnieniu Pisma świętego (1,20-21). Wzmianka o przemienieniu Chrystusa na górze Tabor natomiast (1,17) ma charakter osobistego wspomnienia Piotra (bądź jest na takie stylizowana, gdyby okazało się, że list nie wyszedł bezpośrednio spod pióra Apostoła). Tematyka ta poruszona została przez autora w dwóch przeplatających się formach. Otóż znajdujemy w piśmie elementy listu i testamentu. Na kategorię listu wskazują adres, i pozdrowienia, odniesienia do konkretnej sytuacji adresatów, a także pareneza. Brak natomiast pozdrowień i zakończenia epistolarnego. Na gatunek testamentu wskazuje wzmianka o zbliżającej się śmierci autora (2P 1,13-14), częste wspomnienia autobiograficzne oraz ostrzeżenia przed fałszywymi nauczycielami. Autor korzystał z materiału źródłowego, jaki stanowił dla niego Stary Testament, literatura apokryficzna i hellenistyczna. Często odwoływał się do zapowiedzi prorockich, ale nie stronił także od pojęć zaczerpniętych z myśli greckiej, takich jak „pobożność”, „poznanie” czy „cnota”. Wielu badaczy wskazuje także Ewangelię Mateusza jako jedno ze źródeł listu. Miałyby o tym świadczyć następujące elementy: metafora psa i świni (2P 2,22), przykład Sodomy o Gomory (2P 2,6), wzmianka o przemienieniu Chrystusa (2P 1,17) czy mowa o drodze sprawiedliwości (2P 2,21).

Adresacil istu to najprawdopodobniej gminy kościelne Azji Mniejszej. Byliby więc oni tożsami z adresatami 1 P, których wymieniono z nazwy: są to kościoły w Poncie, Galacji, Kapadocji, Azji i Bitynii (1 P 1,1), a więc północne prowincje Azji Mniejszej. List miał mieć charakter pisma ogólnego, które można było odczytywać w wielu wspólnotach chrześcijańskich. Były to wspólnoty chrześcijan wywodzących się zasadniczo z kręgów pogańskich. Treść listu świadczy, że musiały się one borykać z problemem fałszywych nauczycieli, a także z kwestiami natury etycznej.

Polub stronę na Facebook