fot. M. Rosik

Psychologowie wskazują na dwa możliwe skutki studenckiego zakochania się: stan taki albo powoduje roztargnienia w nauce albo wręcz przeciwnie, wzmaga aktywność intelektualną. Podobno pierwsza reakcja jest dużo bardziej powszechna. Erich Fromm pytał  kiedyś: „Czy miłość jest sztuką?”. I odpowiadał sam sobie: „Bo jeśli tak, to wymaga wysiłku i wiedzy”. Jezus przedstawia zupełnie oryginalnie relację pomiędzy miłością a nauką: „Jeśli kto Mnie miłuje, będzie zachowywał moją naukę” (J 14,23). Znakiem miłości do Chrystusa jest zachowanie Jego nauki. Jakiej? Właśnie nauki o miłości! Bo znakiem miłości do Chrystusa jest miłość wobec braci. Innymi słowy, nie można kochać Chrystusa, nie kochając braci.

W Topeka, w stanie Kansas, założono w 1925 roku szpital dla ludzi o niepełnej władzy umysłu. Ojciec i dwóch synów jako grupa lekarzy postanowili stworzyć rodzinną atmosferę wśród pacjentów. Pielęgniarkom wydano dokładne instrukcje, jak mają się zachowywać  wobec poszczególnych pacjentów. Zalecano życzliwość, uprzejmość, dawanie do  zrozumienia, że chory jest lubiany, ceniony i w pełni akceptowany. Już po niedługim czasie klinika Menningera  –  bo o niej tu mowa – stała się znana na całym świecie z  powodu  swych rewelacyjnych  metod.  Karl Menninger powtarza  często: „Miłość  jest  lekarstwem na choroby ludzkie. Można żyć, jeśli ma się miłość”.

Dlatego rację miał Albert Schweitzer, który  przemawiając pewnego razu z okazji zakończenia roku akademickiego na jednym z amerykańskich uniwersytetów  zauważył: „Nie  wiem, jak  będzie wyglądało  wasze życie,  ale  wiem jedno: tylko ci spośród was odnajdą prawdziwe szczęście, którzy będą szukać i odnajdą drogę służby braciom”. Świadomy rozwój miłości nierozerwalnie łączy się z pogłębianą wiarą i nadzieją złożoną w Bogu. Wiara, nadzieja, miłość nie są jedynymi elementami dojrzałej duchowości chrześcijańskiej (którą buduje się w oparciu lub razem z dojrzałością osobowościową), mogą jednak w znacznym stopniu przyczynić się do rozwoju przyjacielskiej więzi z Bogiem.

VI W C
VII W C
ZESŁANIE DUCHA ŚWIĘTEGO C