fot. M. Rosik
Wyznanie setnika z perykopy o uzdrowieniu jego sługi dostało się po pewnych przekształceniach do liturgii. W czasie Mszy świętej, przed przyjęciem Komunii świętej, wierni wyznają: „Panie, nie jestem godzien, abyś przyszedł do mnie, ale powiedz tylko słowo, a będzie uzdrowiona dusza moja”. Tłumaczenie takie bazuje na łacińskiej wersji, gdzie mowa jest o „duszy”:
Domine, non sum dignus, ut intres sub tectum meum, sed tantum dic verbo, et sanabitur anima mea.
Zmiana dokonana w zakończeniu tego wyznania jest dość znacząca – wskazuje mianowicie, jakoby Jezus miał przynosić uzdrowienie jedynie duchowe. Tymczasem sens wypowiedzi setnika jest odmienny, mówi on nowiem o uzdrowieniu fizycznym. Z tego też powodu coraz częściej odzywają się głosy teologów, by wyznaniem tym objąć całego człowieka, zarówno jego wymiar fizyczny, jak i duchowy. Cały człowiek jest przedmiotem Bożej troski, cały człowiek będzie zbawiony, nie należy więc pomijać również wymiary cielesnego. Poza tym coraz mocniej ożywa w Kościele tendencja do podkreślania, że Bóg interesuje się nie tylko duchowym życiem człowieka, ale również tym, co fizyczne.
Audycja „Głos na pustyni” w Radio „Wrocław” w każdą niedzielę o 6.50
Polub stronę na Facebook