Trzeci kubek kawy. Podróże z Biblią

by ks. Mariusz Rosikin Książkion Posted on

Trzeci kubek kawy. Podróże z Biblią
TUM Wydawnictwo Wrocławskiej Księgarni Archidiecezjalnej
Wrocław 2007, ss. 154

Opis

Niniejsza książka stanowi zbiór tekstów, których szkice powstawały najczęściej w czasie podróży, a zostały uzupełnione podczas ich przygotowania do druku. Niekiedy są to reportaże, innym razem bardziej przypominają dziennik podróży, a czasem przeplatane są refleksją uniwersalną, która odbiega tematycznie od specyfiki miejsca. Zawsze jednak przepełnione są Biblią. Ta Święta Księga przeziera niemal z każdej karty poniższych refleksji. Jako cytat albo w formie motywu czy prostego skojarzenia, jest obecna w każdym rozdziale.

Spis treści

  • PROLOG
  • ZAMIAST WSTĘPU
  • WOKÓŁ OCEANU INDYJSKIEGO
    • Trzy twarze Indii
    • Budda wciąż tańczy na Syjamie
    • Na antypodach
  • ZIEMIA BIBLIJNA
    • Jerozolima – trzy obrazy z życia miasta
    • Ukryte skarby Haszymidzkiego Królestwa Jordanii
    • Rzut kamieniem od Morza Martwego
    • Archeologów kłopoty ze świętym Jakubem
  • MAGICZNA SKANDYNAWIA I ZIEMIA SKUTA LODEM
    • Pisarskimi szlakami Danii
    • Droga na północ
    • Białe dywany Grenlandii
    • Od laponii po spitsbergen
  • W RYTMIE LATYNOSKICH TAŃCÓW
    • Tam, gdzie róże kwitną wśród śniegów
    • Bajeczne życie na fawelach
    • Duchy pod słońcem Hawany
  • AFRYKA GORĄCA I NIEGORĄCA
    • Cztery dni w krainie faraonów
    • Wojownicze tańce masajów
    • Pod klątwą Tut-ankh-amona
  • W KRĘGU KULTURY ŚRÓDZIEMNOMORSKIEJ
    • Arte italiana okiem teleobiektywu
    • Zenon z Kition oprowadza po Cyprze
    • Światło i półmrok w kościołach Liege
    • Z Wiecznego Miasta do wiecznego domu

O „Trzecim kubku kawy” z Czytelnikami na żywo

Biblista, wykładowca Papieskiego Wydziału Teologicznego, stypendysta uczelni zagranicznych i autor wielu książek. Ks. Mariusz Rosik był gościem radiowego spotkania, w którym odpowiadał na pytania słuchaczy.

Pytania dotyczyły m.in. sytuacji kobiet w Indiach. Słuchacze pytali też, skąd u księdza ciekawość poznawania innych religii. Specyfika wierzeń w różnych rejonach świata potrafi zaskoczyć. Nasz gość przyznał, jakie miejsce odwiedzi, gdy będzie można już podróżować. Książka „Trzeci kubek kawy” zbiór tekstów, których szkice powstawały najczęściej w podróży. Niekiedy są to reportaże, innym razem przypominają dzienniki. Łączą je refleksje uniwersalne i Biblia – którą ksiądz Rosik zawsze zabiera w drogę.

Posłuchaj audycji:

Recenzja
Dziś o poranku znalazłam na fb link do „Trzeciego Kubka Kawy” (https://mariuszrosik.pl/trzeci-kubek-kawy-audiobook/). Znam. Czytałam. Włączyłam i nie mogę się oderwać. Od pierwszego zdania, od pierwszego namalowanego słowem obrazu, towarzyszy mi zachwyt: przepiękny język, polszczyzna najwyższej próby, którą mało kto jest się dziś w stanie posługiwać (bo któż napisałby, że dzieci nad rzeką „baraszkują”, a nie po prostu się bawią), polot, skupienie na szczegółach, wrażliwość na człowieka i tak zwaną ludzką kondycję… Pamiętam, że kiedy kilka lat temu po raz pierwszy przeczytałam tę książkę, wpadłam w zachwyt. Eseje i reportaże literacko doskonałe, przywodzące na myśl teksty Ryszarda Kapuścińskiego, ale jednak i przede wszystkim chrześcijańskie, przesiąknięte Biblią i biblijnym spojrzeniem na świat, głęboko mądre, ale nie nachalnie dydaktyczne, skłaniające do refleksji nad sensem każdego doświadczenia, które przeżywamy, każdego spotkania… Przy indywidualnej lekturze można delektować się każdym zdaniem, każdą mądrą myślą.
W moim prywatnym rankingu książek wszechczasów „Trzeci Kubek Kawy” to bez wątpienia pozycja nr 2, zaraz po Piśmie Świętym. Z pewnością wpływa na to fakt, że spojrzenie Autora, wynikające z głębokiego zakorzenienia w Biblii, całkowicie pokrywa się z moją wizją świata. Podzielam to samo marzenie o świecie doskonałym, pełnym harmonii i miłości, o braterstwie wszystkich ludzi. To chyba marzenie o Królestwie Bożym na ziemi😊 Ale ja nie mam ani talentu, ani umiejętności, by tak przepięknie łączyć to, co na ziemi, z tym, co Niebiańskie, by tak przepięknie o tym pisać. Mogę jedynie chylić czoła, wyrażać wdzięczność i zachwyt, i zachęcać Autora, by nie ustawał, by wciąż malował słowem najpiękniejsze obrazy i w ten sposób głosił pochwałę Życia!
Magdalena Konopko