Ostatnie przed Biblią Tysiąclecia tłumaczenie Pisma Świętego na język polski pochodzi z 1599 roku. Tytanicznej pracy podjął się wtedy jezuita Jakub Wujek i przez ponad kolejne trzysta lat był to dominujący przekład w Kościele rzymsko-katolickim w Polsce. Kolejny przekład bezpośrednio z oryginałów w językach greckim, hebrajskim i aramejskim to dopiero 1965 rok. Później pięć reedycji. W ubiegłym roku Konferencja Episkopatu Polski wydała decyzję o podjęciu pracy nad szóstym wydaniem Biblii Tysiąclecia. Znamy już nazwiska siedmiu biblistów, którzy zajmą się przekładem Nowego Testamentu i zaopatrzą go w przypisy, które pomogą w pracy studyjnej. Tłumacze we wrześniu wrócili z Rzymu, gdzie przeszli odpowiednie szkolenie prowadzone przez jedyny na świecie instytut translatoryki biblijnej Nida Institute for Biblical Scholarship z siedzibą w Filadelfii i ruszają do żmudnej, kilkuletniej pracy. Kiedy skończą, ich wersja stanie się tą, którą będziemy słyszeli na co dzień w każdym polskim kościele.
Rozmowę dla radiowej Dwójki, Radia Wrocław i Radia Jasna Góra prowadził Piotr Kaszuwara.