XXXI C
Kompleks niższości czyli celnik na sykomorze Sykomorę, na którą miał się wdrapać Zacheusz, by ujrzeć Jezusa można na przydrożnej połaci trawnika podziwiać do dziś. Rozłożyste konary drzewa, jeśli w ogóle pamiętają czasy Zacheuszowej akrobacji, nadają się na wygodne siedlisko dla niewielkiego celnika. Podobno swoją filigranową budowę ciała miał rekompensować nie tylko wspinaniem się na wysokie …