Karol de Foucauld to założyciel Zgromadzenia Małych Braci i Małych Sióstr Jezusa. Jego życie naznaczone było licznymi paradoksami. Wciąż marzył o założeniu wspólnoty, ale zmarł całkowicie osamotniony. Mówił: „To, o czym marzę w sekrecie, to coś bardzo prostego, małego liczebnie, przypominającego pierwsze wspólnoty pierwotnego Kościoła. Mała rodzina, małe ognisko monastyczne, maleńkie i bardzo proste”. Na łożu śmierci wyznał: „Ja, który potrafię tylko marzyć, niczego w życiu nie osiągnąłem”. Niedługo potem ogłoszony został błogosławionym. Wspólnoty zaczęły powstawać jak grzyby po deszczu. Zamieszkują je zwyczajni ludzie, wcale nie ubrani jak mnisi, pracujący w biurach, fabrykach, szkołach. Obrali drogę, którą Karol opisał jako swoje marzenie: nieść Jezusa w swoim środowisku życia; żyć prosto; adorować Jezusa.

Audycja „Głos na pustyni” w Radio „Wrocław” w każdą niedzielę o 6.50

Polub stronę na Facebook