Wykład podczas Kongresu Małżeństw, Świdnica
Podobnie jak księżyc nie świeci własnym światłem, lecz odbija jedynie światło Słońca, tak też chrześcijanin sam w sobie nie jest źródłem miłości, lecz promieniuje wokół siebie tą miłością, którą czerpie z więzi z Jezusem. To On w Biblii nazwany jest Słońcem sprawiedliwości. Czerpiąc miłość od Boga możemy kochać siebie nawzajem. Prawidło to dotyczy także więzi małżeńskiej. W niniejszej refleksji pochylimy się najpierw nad źródłem miłości, którym jest sam Bóg, a następnie nad naturą miłości okazywanej sobie wzajemnie przez małżonków.