Kiedy w roku 70 po Chr. wojska Tytusa wkroczyły do Jerozolimy, rozegrała się jedna z największych tragedii w historii narodu wybranego. Wódz zawołał, iż godzi się, aby kapłani zginęli wraz z przybytkiem i nakazał wymordować personel świątynny, a samą świątynię spalić. Na tryumfalnym Łuku Tytusa do dziś podziwiać można relief przedstawiający wynoszoną ze świątyni menorę. W ten sposób postała istnieć centralna instytucja judaizmu biblijnego.

Audycja „Głos na pustyni” w każdą niedzielę o 6.50 na falach Radia „Wrocław”.

Zapraszam!