Egipt, Muhafaza – Morze Czerwone (fot. M. Rosik)
Fragment mówiący o upomnieniu braterskim ukazuje ciekawą perspektywę procesu przebaczania i pojednania w Kościele. Jezus mówił o dwóch różnych rodzajach przebaczenia; każdy bowiem wezwany jest do przebaczenia, jednym jednak należy przebaczyć tak, jak się przebacza wierzącemu w Chrystusa, innym tak, jak się przebacza poganom.
Zasadnicza różnica polega na tym, że jeśli ktoś jest osobą wierzącą i przyznaje się do Jezusa, to z taką osobą należy wyjaśnić każde zaistniałe nieporozumienie; należy podjąć próbę rozmowy i wyjaśnienia całej sprawy. Jeśli jednak tego typu postępowanie nie przynosi oczekiwanego rezultatu, należy przebaczyć mu tak, jak przebacza się poganinowi, a mianowicie, przebaczyć bez żadnych wyjaśnień.
Przypowieść o zagubionej owcy każe podjąć refleksję nad przepiękną symboliką obrazu pasterza. Starożytne opowiadanie o greckim filozofie Diogenesie mówi, iż miał on chodzić w jasny dzień po ateńskim rynku z zapaloną pochodnią i wołać: hominem quero– szukam człowieka. Przechodnie wyrażali zdziwienie; „Diogenesie – mówili – przecież otaczają cię tłumy, jak możesz mówić, że szukasz człowieka?”. Diogenes odpowiadał: „Szukam człowieka, który jest godzien nazywać się człowiekiem, osoby żyjącej uczciwie, która kieruje się w swoim życiu prawdą i cnotą”. W przeciwieństwie do starożytnego filozofa, Jezus poszukuje każdego człowieka i pragnie dotrzeć do każdego, który w jakikolwiek sposób oddalił się od Boga; szuka nie tylko ludzi uczciwych i sprawiedliwych; każdemu pragnie okazać swoją troskę. Przede wszystkim szuka zagubionych grzeszników. Bóg pochyla się nad nimi z litością. Kto zwiedzał kiedyś rzymskie katakumby, z pewnością pamięta prosty rysunek Chrystusa, Dobrego Pasterza, namalowany na twardym kamieniu ręką pierwszych chrześcijan. Chrystus dźwiga na ramionach owieczkę. Ten rysunek symbolizuje prostą, ale jakże głęboką prawdę: Bóg szuka człowieka i pierwszy wychodzi mu na spotkanie.
Audycja „Głos na pustyni” w Radio „Wrocław” w każdą niedzielę o 6.50
Polub stronę na Facebook