Podczas sceny pojmania Jezusa miał miejsce specyficzny epizod. Piotr ugodził sługę najwyższego kapłana, odcinając mu ucho, Jezus jednak rzekł do Piotra:
„Włóż miecz na swoje miejsce, bo wszyscy, którzy za miecz chwytają, od miecza giną” (Mt 26,52).
Warto spojrzeć na całe wydarzenie w kluczu symbolicznym. Miecz jest symbolem często powracającym na kartach starożytnej literatury. Symbolika miecza, istniejąca w podaniach sumeryjskch czy w mitach semickich, została rozbudowana przez Żydów w Księdze Rodzaju. Nawiązuje ona do wyobrażenia błyskawic, nad którymi swą władzę rozciąga Bóg. Gdy po grzechu pierwszych rodziców Bóg wypędził ich z ogrodu Eden, postawił na straży przed bramami raju dwóch cherubów i „połyskujące ostrze miecza” (Rdz 3,24).
Motyw miecza pojawia się także w proroctwach przeciw Egiptowi. Jeremiasz obwieszcza:
„Dzień ten jest u Pana, Boga Zastępów, dniem odwetu, by się pomścić nad swymi wrogami. Miecz pochłonie, nasyci się i ugasi pragnienie ich krwią, albowiem rzeź to ofiarna dla Pana, Boga Zastępów ziemi północy nad Eufratem” (Jr 46,10).
Miecz jest więc symbolem Bożego gniewu, gniewu, który Bóg rozciąga nad Izraelem. W takim samym kontekście użyty jest symbol miecza w księdze proroka Ezechiela (Ez 21,14-16).
Jeśli więc miecz jest symbolem Bożego gniewu i kary, którą musi ponieść człowiek, to Jezusowy nakaz skierowany do Piotra „schowaj swój miecz”, może być widziany symbolicznie jako zapowiedź tego, iż kara za ludzkie grzechy zostanie odpokutowana, bo oto Jezus bierze na siebie wszystkie ludzkie grzechy, idzie na krzyż, ponosi za nie karę, a później Bóg wskrzeszając Go z martwych, odpuszcza ludziom grzechy i otwiera im drogę do zbawienia. W taki właśnie sposób Mateusz wykorzystuje symbol miecza w narracji o pojmaniu Jezusa.
Polub stronę na Facebook