Czasem drobne wydarzenia rzucają długi cień. Jedna przeżyta nocą burza zaciążyła na całej mrocznej filozofii Kierkegaarda. Przeczytana jednym tchem książka odmieniła całkowicie życie Edyty Stein. Krótka chwila spędzona w kościele, do którego André Frossard schronił się przed żarem słońca wprowadziła go na drogę wiary.
Drobne wydarzenia niekiedy kładą się długim cieniem na całym życiu. Tak długim, jak cienie budowane przez ślizgające się po horyzoncie słońce w dzień polarny w Skandynawii. Długim i wyraźnym.
Ale cień nie musi oznaczać czegoś mrocznego. Może okazać się światłem. Jasnością tak wielką, że potrafi prześwietlić całe życie. Nadać mu nowy, zupełnie dotychczas nieznany i ledwie przeczuwalny odcień.
GWIAZDY W ZASIĘGU RĘKI. JUKATAN
wszystkie fot. M. Rosik Żyj na tym świecie jak w domu Ojca: ufaj ziarnu, ziemi, morzu, lecz przede wszystkim zaufaj człowiekowi. Nazim Hikmet „Główne bóstwo ptasie, utożsamiane z Wuqub Kaquix, zostało opisane w księdze Popol Vuh, spisanej przez Majów Qiuché” – czytam i odkładam książkę. Autorzy przewodników po Jukatanie odznaczają się często fantastyczną zdolnością wyjaśniania…
WODY ŁAGODNE, WICHRY GWAŁTOWNE
wszystkie fot. M. Rosik Wiatr wieje tam, gdzie chce i szum jego słyszysz, lecz nie wiesz, skąd przychodzi i dokąd podąża. Tak jest z każdym, który narodził się z Ducha. św. Jan Wszystko działo się zbyt szybko. We Wrocławiu padał śnieg, choć była Wielkanoc. Temperatura oscylowała wokół zera. Wieczorem zjedliśmy kolację i wyjechaliśmy na lotnisko.…
Dziecięcy śmiech Jezusa. Galilea
wszystkie fot. M. Rosik Cały mój galilejski tydzień naznaczony jest znakiem wędrówek. Genezaret, Kana, Kafarnaum, Korozain. Wszystkie te miejsca odwiedziłem niejeden raz, ale za każdym razem przybycie tu budzi dreszcz emocji. Jezus spędził w Galilei większość swego dziecięcego, młodzieńczego i dorosłego życia. Znane były Mu te łagodne, pokryte zielenią wzgórza i zapach ryb dopiero co…
Droga na północ. Z Trondheim na Lofoty
wszystkie fot. M. Rosik Jest kwadrans po północy. Słońce nad Trondheim łagodnie zniżyło się do widnokręgu. Spoglądam przez otwarte okno domu brygidek w stronę wzgórz. Jedne są tak poszarpane ja muzyka Brahmsa, która przez cały wieczór cicho sączy się z głośników, inne tak łagodne, jak łagodne jest światło tej nocy. Od morza do pokoju wdziera…
BUDDA WCIĄŻ TAŃCZY NA SYJAMIE
wszystkie fot. M. Rosik Nie sposób odwiedzić Tajlandię i nie spotkać się z buddyzmem. Religia obecna jest tu na każdym kroku. Zwiedzając kraj i poznając różne oblicza wschodniego mistycyzmu, czynię to z niecodziennym przewodnikiem. Zamiast turystycznego poradnika z kolorowymi zdjęciami obrałem sobie za lekturę Księgę Koheleta. Izraelski mędrzec, o którego miejsce pochodzenia i lata życia…
Pływające wyspy na Titicaca
wszystkie fot. M. Rosik Do Boliwii docieram w dość skomplikowany sposób. Najpierw samolotem do Arecipe, kolejnym – do Juliaca, a stamtąd autobusem do granicy w Casana. Po drodze, w Puno zostawiam zbędny bagaż w hotelu, do którego mam wrócić za kilka dni. Nie warto ciągnąć ze sobą całego tego majdanu na wysokości czterech tysięcy metrów.…
BIBLIJNE LATO W SIBIU
wszystkie fot M. Rosik Dojazd samochodem z Wrocławia do rumuńskiego Sibiu, położonego z centralnej części kraju, zajmuje, bagatela, około szesnastu godzin. Najtrudniejszy jest ostatni odcinek, już w Rumunii. Po kilku godzinach przedzierania się pomiędzy tirami i ciągniętymi przez konie wozami, kierowcy zaczynają marzyć o polskich drogach! Trudy podróży zostają jednak wynagrodzone po wjeździe do miasta.…
Bajeczne życie na fawelach
wszystkie fot. M. Rosik Samolot z Frankfurtu ląduje w Rio o szóstej rano. Mam za sobą dwanaście godzin lotu. Jest styczeń. Temperatura w Europie jest poniżej zera, tu o tak wczesnej porze przekracza już 20 stopni. Na Rio mam tylko jeden dzień, plan jest więc prosty: Corcovado, Pão de Açúcar i Copacabana. Kierowca wynajętego samochodu mówi…
ARTE ITALIANA OKIEM TELEOBIEKTYWU
wszystkie fot. M. Rosik Spośród trzech klasycznych gwiazd zawieszonych na granatowym nieboskłonie, za którym mieszkanie swe obrał Bóg, gwiazd, którym na imię Prawda, Dobro i Piękno, mieszkańcy Półwyspu Apenińskiego ze szczególnym upodobaniem wpatrywali się w tę ostatnią. Obrali Piękno jako najprostszą drogę ku niebiosom. Owszem, nie pogardzali Prawdą, zwłaszcza w wydaniu prawideł typu veritas in…
Majorka Chopina
Miłość to znaczy patrzeć na siebie Tak jak się patrzy na obce nam rzeczy Bo jesteś tylko jedną z rzeczy wielu Czesław Miłosz Kiedy w 1837 roku Fryderyk bliżej poznał George Sand, świat zawirował. Związek, który przetrwał niecałe dziesięć lat, a który został zakończony z powodu narastającej wrogości syna pisarki, uchodzi za najszczęśliwszy w życiu…