Rozsuwając zasłonę. Cartagena z Marquezem
Ów świat zmysłowy jest zasłoną. Owszem, piękną, lecz zasłoną tylko. John Henry Newman Macondo w Stu latach samotności Garcii Marqueza ukazane jest od samego początku istnienia rodu Buendiów – to coś na kształt mitu założycielskiego – aż do jego zaginięcia, czyli praktycznie do wyniszczenia miasta. Krytycy literaccy dopatrują się tu modelu biblijnego – od Genesis do …