PRZEBUDZENIE W AJJUTIJA
fot. M. Rosik Zaledwie kilkadziesiąt kilometrów na północ od Bangkoku, w głąb lądu, leży Ajutija. Można się tam dostać zwykłym pociągiem lub autobusem; ważne, by nie dać się namówić na oferty tutejszych biur podróży, bo można kilkukrotnie przepłacić całą imprezę. W trzech agencjach turystycznych poinformowano mnie, że dzisiaj nie jedzie już żaden pociąg do Ajutiji. …